New Releases by Olga Tokarczuk

What do we mean by small town? How has this innocuous term – one up from ‘village’, a couple down from ‘city’ – come to function as a pejorative? Pressed to describe what the phrase ‘small town’ conjures up, we’d be hard pushed to say anything positive: closed-minded; petty; provincial; parochial. On a broad European canvas, however, the rich traditions of short story writing challenge these preconceptions. The stories collected here are neither narrow-minded nor petty, nor do the minds of their protagonists contract to fit their environment. In Germany, a house-husband is slowly sent over the edge by his over-achieving neighbours. In the town of Odda in Norway, a middle-aged Morrissey fan has a matter of hours to find a girlfriend so his ailing mother can die in peace. It’s the small gestures – a white lie, the turning of a blind eye, a small kindness or a secret kept – that allow the characters of these communities to survive, to breathe easily within the seemingly tight strictures life there can impose. It’s how we do things round here...

Dans les lieux et les non-lieux de ses voyages, Olga Tokarczuk a rassemblé des histoires, des images et des situations qui éclairent sur un monde à la fois connu et absolument mystérieux, mouvant réseau de flux et de correspondances... Et elle offre, avec la myriade de textes courts qui compose Les Pérégrins, un panorama coloré du nomadisme moderne.

Het moderne leven drijft de mens voort. De haast, het constante rennen, is gevangen in deze roman, waarin verschillende verhalen zijn vervlochten tot één geheel. Zo is er Anoeschka, een jonge Moskoviete, die gebukt gaat onder de zorg voor haar gehandicapte zoontje. Ze vlucht en kiest daarmee voor een dakloos bestaan in de Moskouse metro. Daarnaast is er het verhaal van meneer Kunicki en de geheimzinnige verdwijning van zijn vrouw en zoontje op een Kroatisch eiland. De onderbrekingen in dit verhaal houden de lezer, die wacht op de ontknoping van dit mysterie, in grote spanning.

Tokarczuk''s third novel, Primeval and Other Times was awarded the Passport Prize in 1996 And The Koscielski Prize in 1997, which established the author as one of the leading voices in Polish letters. it is set in the mythical village of Primeval in the very heart of Poland, which is populated by eccentric, archetypal characters. The village, a microcosm of Europe, Is guarded by four archangels, from whose perspective the novel chronicles the lives of Primeval''s inhabitants over the course of the feral 20th century. In prose that is forceful and direct, The narrative follows Poland''s tortured political history from 1914 To The contemporary era And The episodic brutality that is visited on ordinary village life. Yet Primeval and Other Times is a novel of universal dimension that does not dwell on the parochial. A stylized fable as well as epic allegory about the inexorable grind of time, The clash between modernity (the masculine) and nature (the feminine), it has been translated into most European languages. Tokarczuk has said of the novel: "I always wanted to write a book such as this. One that creates and describes a world. it is the story of a world that, like all things living, Is born, develops, and then dies." Kitchens, bedrooms, childhood memories, dreams and insomnia, reminiscences, and amnesia - these are part of the existential and acoustic spaces from which the voices of Tokarczuk''s tale come, her "boxes in boxes."

Bohaterami tej ksiazki sa nomadzi i koczownicy nieprzywiazani do wlasnych korzeni. Kobiety wozace w torebkach zapasowe szczoteczki do zebow na wypadek naglej podrozy i mezczyzni umiejacy spakowac caly swoj dobytek w 10 minut, zawsze gotowi do drogi. Proza Olgi Tokarczuk przekonuje iz poczucie ladu wszechswiata dostepne jest kazdemu, o ile tylko podrozuje.

Trzy kobiety, babka, córka i wnuczka, spotykają na swojej drodze śmierć. Stają przed koniecznością spojrzenia na własne życie od nowa. Każda z nich szuka dla siebie właściwego miejsca. Choć są przedstawicielkami różnych pokoleń tej samej rodziny, ich światy nie przystają do siebie.

The town of Nowa Ruda and the surrounding countryside is a place of shifting identities.

"Olga Tokarczuk Wyczarowuje słowami światy, które zawierają w sobie ogromny ładunek wewnętrznej prawdy. Jak w tytułowym opowiadaniu tomu, wyciąga z siebie coraz to inne postaci - jak króliki z kapeluszy. Nie tworzy ich, niczego nie udaje. Wie jedynie albo aż tyle, że aby stać się kimś innym, trzeba samego siebie unieważnić, wychodzić z domu jako A., a wracać jako B. do innego domu. Olga Tokarczuk to potrafi i umie być przekonująca, jak jej bohaterka z opowiadania Gra na wielu bębenkach. Tej kobiecie udało się w obcym mieście, obcych, wywodzących się z innej kultury, ludzi porwać opowieścią o człowieku zabitym w walce, który przed śmiercią kazał zrobić ze swej skóry bęben i jego dźwiękiem zagrzewać do boju. Literatura to też taki bęben, który prosi się o rękę wytrawnego dobosza."--

En lille by i det sydlige Polen er rammen om et væld af handlings- og skæbneforløb, der tilsammen skildrer menneskers glæder, sorger og kærlighed gennem 3 generationer fra omkring 1. verdenskrig til nutiden

Antan a tout l''air de n''être qu''un paisible village polonais. L''existence y est ponctuée par le temps ; le temps d''aimer, de souffrir puis de mourir. Antan est situé au centre de l''univers - cœur du monde, cœur des hommes, cœur de l''Histoire. Mais qui préside à son destin ? Dieu, qui du haut des cieux lui envoie les maux et les bonheurs dévolus aux humains, ou le châtelain Popielski, envoûté par le Jeu du labyrinthe que lui a offert le rabbin qui, d''un coup de dés, renverse peut-être l''ordre des choses ? Un homme se transforme en bête, les âmes des morts errent sur le bourg jusqu''à se croire vivantes, des animaux parlent à une vieille folle, au cours ordinaire de la vie se substitue brutalement la guerre et son cortège d''événements diaboliques...

In een Pools plattelandsdorpje vol wonderlijke figuren lijkt de tijd stil te staan.